Autor |
Wiadomość |
Yoh Asakura |
Wysłany: Czw 18:58, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
Tu powiny pisac jakie tu som duchy ile expa i ile expa tzreba meic zeby dpsawc lvl te forum jest skiszczone |
|
|
zeke |
Wysłany: Pią 7:40, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
Pamiętaj obserwuje cie-powiedział i zniknał w płomieniach
(z tematu) |
|
|
Yasmin |
Wysłany: Pią 7:39, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
= Idiota...
Rana na ręku Yasmin się natychmiast zagoiła.
= Chciałam Ci to zaprezentować. Nawet nie mogłabym jej zrobić krzywdy -Wzruszyła ramionami i zaczeła odchodzić. |
|
|
zeke |
Wysłany: Pią 7:38, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
nie-Zeke zaczą biec w jej stone-mówiłem-wokół niego pojawiła sie czerwona mgła a z jego torsu wyleciał mały czarny kryształ-pamiętasz to-pokazał jej kryształ-on panuje nad wszystkimi demonami nad WSZYSTKIMI bez wyjątków-powiedział |
|
|
Yasmin |
Wysłany: Pią 7:33, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
= Heh - Złapała wisior i schowała go do kieszeni. = Głupiec...
Pociągneła mocniej sztylet zostawiając długą ranę na ręku. |
|
|
zeke |
Wysłany: Pią 7:32, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
Zeke zawachał sie-nie zrobisz jej krzywdy-powiedział-nawet jej nie zranisz-powiedział ze złościa rzucajac jej wisior-będe cie obserwował -powiedział-jęsli choć włos jej spadnie z głowy zapłacisz za to |
|
|
Yasmin |
Wysłany: Pią 7:30, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
= Nie potrzebuję Twojej pomocy... Oddaj tylko wisior - Miven mociej przycisneła sztylet do ręki. |
|
|
zeke |
Wysłany: Pią 7:29, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
czego jeszcze potrzebujesz-powiedział zeke-skoro ty jestes Yasmin tak jak mówisz to musze ci pomóc-powiedział-zrobie co mi powiesz |
|
|
Yasmin |
Wysłany: Pią 7:27, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
= Nie tylko - Odpowiedziała surowo. |
|
|
zeke |
Wysłany: Pią 7:27, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
i niech zgadne to ma zwiazek z tym-powiedział wskazując na wisior |
|
|
Yasmin |
Wysłany: Pią 7:26, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
= Ponieważ narazie nawet jakbym chciała nie mogę opuścić Tego ciała. |
|
|
zeke |
Wysłany: Pią 7:15, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
dlaczego?-zapytał zeke |
|
|
Yasmin |
Wysłany: Pią 7:15, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
= To jest... niemożliwe - Powedziała demonica. |
|
|
zeke |
Wysłany: Czw 17:42, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
stój-powiedział-uwolnisz Yasmin a ja ci oddam naszyjnik-powiedział-ale masz ją już zostawić na zawsze |
|
|
Yasmin |
Wysłany: Czw 17:41, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
= Zaczynam mieć Ciebie dość. Skoro tak zagrywasz - W dłoniach "Yasmin" pojawił się drobny sztylet, który dziewczyna przystawiła sobie do nadgarstka. |
|
|