RPG o Shaman King

Yasmin

Yasmin znów była smutna. Poczuła się jakby przed chwilą zraniła Zeke'a.
- Huh ?

Keitaro

-Znów sie zamartwiasz ... czuje ze raczej w mojim towarzystwie nie czujesz sie dobrze ...

Yasmin

- Ależ skąd ! - Prawie krzykneła przez co oblała się rumieńcem - Po prostu... Głupia jestem - Zaśmiała się cicho.

Keitaro

-Nie zgadzam sie z tym ...

*Chlopak przeczesal palcami wlosy Yasmin*

Yasmin

- Hmm... ? - Yasmin zrobiła trochę zdziwiona mine po czym znów się uśmeichneła - Będziemy tak siedzieć ? ( bo oni chyba siedzieli nie ? XD A ona złożyła propozycje czy co ?! XD )

Keitaro

-Mialem zamiar sie spytac dokladnie o to samo ...

Yasmin

- Wię... - Dziewczyna chciała coś powiedzieć, ale jak zwykle w nie wporę pojawił się Inu, który wcisnoł się pomiędzy szamanów i rzucił się na Yasmin, która natychmiast wylądowała na ziemi. ( XD )

Keitaro

*Keitaro podniosl Inu i polozyl go na kolanach a Yasmin podniosl w swoja strone by byla w pozycji siedzacej a nie "lezacej" (xD) ale moze jednak tak bylo wygodniej?*

Yasmin

- Inu - Warkneła znów wyjumjąc trawe z włosów, jednak szczeniak na nią nie zwracał uwagi, ponieważ próbował polizać p otwarzy Keitara - Czemu on musi być taki kochany *-* - Zaśmiała się Yasmin wstając. - Dom naprawiony... Idziemy gdzieś ?

Keitaro

-Gdzie tylko zapragniesz ...

*Powiedzial wstajac Keitaro*

Yasmin

- A gdzie ty byś chciał iść ?

Keitaro

-Obojetne mi to ... byle zebys byla tam Ty ...

Yasmin

" Przesłodziłem się " - Odezwał się słodki chihoczący głos.
- Inu ==" - Jękneła dziewczyna,a szczeniak tylko machnoł ogonem. - No, ale ja naprawdę pytam... No chyba że chcesz w domu zostać ^^

Keitaro

-Mozemy isc nad jezioro ...

Yasmin

- W porządku - Yasmin przytakneła głową. Poiciągneła za sobą Keitara i razem ( opuścili temat xD )